DIY, czyli jak z niczego wyczarować COŚ

Cześć moi mili ;)

Pamiętacie jak kilka postów temu opowiadałam Wam o swojej przygodzie z decoupage?

W dzisiejszym pokażę Wam jak zrobić zegar, który można wkomponować w każde wnętrze ;)

Potrzebujemy:

-płytę winylową

-mechanizm zegarowy* ( od jakiegoś starego zegara, ewentualnie kupić w necie)

-zestaw do decu, czyli biała farba, pędzelek, klej typu wikol, serwetki

-cyferki**

1. Płytę winylową w środku, w miejscu napisu i oznaczenia malujemy białą farbą

2. Po wyschnięciu powtarzamy czynność( ja 2 warstwę położyłam wałkiem)

3. Wybieramy interesujący nas motyw na serwetce i przyklejamy metodą decoupage

4. Z papieru wycinamy cyfry i przyklejamy na naszą tarczę zegarową

5. Montujemy mechanizm

6. Wkładamy baterię i cieszymy się własnoręcznie zrobionym zegarem :)

Prawda, że proste? 

* mój mechanizm pochodził ze starego zegara, który umieszczony był w kalendarzu ściennym, dlatego wszystkim polecam chomikowanie takich przedmiotów ;)

** cyfry, ja wydrukowałam je na specjalnym papierze samoprzylepnym. Mniej roboty ;)

Podoba się Wam mój zegar? Lubicie takie techniki?

Buziaczki, Patka!