10/20/2015 06:35:00 PM

Suchy szampon

Witajcie! ;)
Jest mi strasznie wstyd, że minął już prawie miesiąc a ja się do Was kompletnie nie odzywam :(. Wynika to chyba z tego, że zaczęły mi się studia, wracam do domu zmęczona i jedyne o czym marzę to łózko, ciepła herbatka i mój narzeczony :D. W dodatku jesień już na stałe zawitała przed oknami i niestety jest tą gorszą stroną przez co nie zachęca do wychodzenia na dwór i robienia czegokolwiek.
                        


                               

Dzisiejszy post trochę nawiązuje do tematu nie chce misięnia i jest w pewnym sensie ułatwieniem codziennego życia.

A mowa o suchym szamponie z Biedronki, który nabyłam jeszcze w wakacje ;). Do tej pory nie miałam okazji go używać, ale od kiedy pojawiłam się na uczelni to zaczynam używać go coraz częściej ;)

Suchy szampon Dry Shampoo Professional Line jest przeznaczony do wszystkich rodzajów włosów. Produkt odświeża włosy bez użycia wody, absorbuje sebum i nagromadzone zanieczyszczenia, dzięki czemu włosy są puszyste i pełne blasku. Pozwala uzyskać dodatkowy dzień świeżości włosów bez konieczności ich mycia. Szampon wzbogacony kompleksem witamin oraz składnikami chroniącymi przed szkodliwym działaniem promieni UV sprawia, że włosy są piękne i zdrowe.
Suchy szampon Dry Shampoo Professional Line firmy Marba jest dostępny w trzech wariantach zapachowych: Flower Mood, Fruity Coctail, Original. 
Koszt około 8 zł - w promocji można go znaleźć za niecałe 5zł :)

Od razu zaznaczę, że suchy szampon to coś nowego dla mnie i próbuję go po raz pierwszy. Słyszałam wiele o Batiste, ale chciałam też sprawdzić jak będzie się spisywał ten z Biedronki. 
Produkt znajduje się w butelce 200ml, z atomizerem i zatyczką. Jest dosyć wysoki i przypomina lakier do włosów. Świetnie dostosowuje się do kształtu ręki.
Aplikacja jest bardzo prosta, wystarczy wstrząsnąć butelką i zaaplikować na włosy. Jak to z szamponami suchymi bywa rozpyla się wtedy biała mgiełka. Choć w większości producenci zalecają by wyczesać włosy to ja niestety jestem skazana na "roztrzepanie" ze względu na kręciołki ;). W żaden sposób nie utrudnia mi to zadania, ponieważ pyłek szybko znika z włosów ;)
Jestem z niego bardzo zadowolona. Świetnie odświeża włosy, bardzo ładnie pachnie i nie obciąża ich. W dodatku jest dostępny w każdej Biedronce w przystępnej cenie ;)


Znacie? Lubicie? Stosujecie suche szampony?

19 komentarzy:

  1. Używałam kiedyś,ale nie przypasował mi 😒
    Zapraszam do siebie 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy go nie miałam - jestem wierna Batiste ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Suche szampony z zasady znam, ale miałam do czynienia tylko z Batiste i Syoss. Muszę sprawdzić i ten egzemplarz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mało kiedy sięgam po tego typu produkty, a jeśli już to po sprawdzony Batiste. Nie jest to tak często używany u mnie produkt, więc raczej nie testuję nowych w tej kwestii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesień jednak na wszystkich działa :P
    Szampon bardzo fajny, co prawda nie używam prawie w ogóle, ale zawsze jakąś buteleczkę mam w domu. Muszę i na ten się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam tego produktu :) Zapraszam, melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten obrazek z misiami idealnie oddaje mój dzisiejszy nastrój.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja ostatnio zakupiłam sobie suchy szampon z Isany w promocji i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  9. u mnie niezastąpiony batiste ;) staram się jednak nie stosować go często.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ogólnie nie jestem zwolenniczką tego typu produktów, ale w awaryjnych sytuacjach potrafią ratować w kilka minut przed niespodziewanym wyjściem. Ja lubię suche szampony marki Andrelon oraz Batiste, ale ten kupię jak będę w Polsce ;)

    OdpowiedzUsuń

♥ Dziękuję za każdy dodany komentarz, który zawsze wywoła uśmiech na mój twarzy! ;) Serdecznie zapraszam do pozostawienia małego śladu po przeczytanym poście ( bo przecież komentowanie nie gryzie ☺)