Dzisiaj produkt, który otrzymałam w ramach okazji dziewięciozłotowej u Martyny o której pisałam TUTAJ . Tym razem zrecenzuję krem Anovia BB od Safiry :)
Krem Anovia BB to połączenie kremu i fluidu, preparat o właściwościach nawilżających, koloryzujących i chroniących skórę. Krem doskonale koryguje niedoskonałosci, nadaje skórze zdrowy koloryt i rozświetla ją. Tworzy efekt delikatnego makijażu, bez nadmiernego obciążania skóry (efektu maski). Dzięki zawartości filtrów przeciwsłonecznych i znakomitym właściwościom nawilżającym jest doskonały na każdą porę roku.
Cena: ok. 19zł
Produkt otrzymujemy w dodatkowym kartoniku, który chroni tubkę. Jest niewielki, jego pojemność to 30ml, więc zmieści się praktycznie wszędzie :)
Tubka ma zamknięcie typu "klik", więc zabezpiecza przed przypadkowym rozlaniem się zawartości i umożliwia wydostanie się kremu na zewnątrz.
Do wyboru są dwa warianty: cera jasna oraz cera śniada. Ja wybrałam sobie ten pierwszy. Szkoda, że nie ma ich więcej, bo można kompletnie nie trafić z odcieniem.
Rozprowadza się bardzo przyjemnie, dla mnie na początku jest trochę ciemny, ale później ładnie dopasowuje się do koloru skóry ;) Będzie idealny dla osób, które wakacyjne voyage mają już za sobą :D
Zapach jest przeciętny, ale nie intensywny ( po nałożeniu na twarz niewyczuwalny).
Fajnym atutem jest fakt, że zawiera filtr, który chroni naszą buzię przed promieniowaniem słonecznym ;). Obecnie nie mam zbytnio twarzowych niespodzianek, więc nie jestem w stanie odpowiedzieć jak kryje, ale z pewnością wyrównuje koloryt skóry ;). Utrzymuje się dość długo, nie roluje się. Nie zauważyłam, żeby zatykał pory. Z nadmiernym świeceniem też nie mam problemów, więc ciężko stwierdzić, ale czytałam, że i z tym jakoś sobie radzi :)
Znacie go? Używałyście? Jakie macie podejście do kremów BB?
Mam go i powiem ze podoba mi sie i moja skóra go lubi:)
OdpowiedzUsuńno ja też ;)
Usuńto jest nad dwie;)
UsuńPodejścia nie mam w sumie żadnego, nie używam ich :).
OdpowiedzUsuńczemu? ;)
UsuńJa nie używam kremów BB ale ten bym wypróbowała : )
OdpowiedzUsuń;))
UsuńNie lubię kremów bb, dotąd żaden się u mnie nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńza słabe? ;)
UsuńMiałam jeden krem z BB i się u mnie nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńa co Ci się w nim nie podobało? ;)
UsuńOstatnio byłam u kosmetyczki. I wiem, że od teraz będę stosować tylko i wyłącznie kosmetyki naturalne od Mary Kay. Żadnych innych już nie kupie.
OdpowiedzUsuńdlaczego?
UsuńCieszę się, że produkt się sprawdził :) Muszę zapytać też mamę jak się u niej spisuje, bo dostałam wersję ciemną, która dla bladziocha jak ja jest za mocna :)
OdpowiedzUsuńja sie właśnie zastanawiałam nad ciemną wersją, ale dobrze, że się zdecydowałam na tą jasną ;P
UsuńJuż właśnie gdzieś o nim czytałam. Lubię tego typu produkty, a ten opakowaniem i konsystencją do złuszenia przypomina mi "BB krem" Garniera. Miałam i lubiłam, ale teraz stosuję inne krem tonujący, który polubiłam znacznie bardziej, więc raczej sie nie skuszę.
OdpowiedzUsuńwłaściwie to tak, jakieś tam podobieństwa mają ;) ja bibiki używam na co dzień, na większe wyjścia podkłady ;P
UsuńMiałam kilka produktów Safiry, ale tego akurat jakoś nie widziałam :) ciekawe czy by się u mnie sprawdził :))
OdpowiedzUsuńjesteś zadowolona z ich produktów? :)
UsuńLubię kremy BB ale tych nie znam.
OdpowiedzUsuńja stosuję BB z garniera.. lubię poużywać latem :)
OdpowiedzUsuńja też go lubiłam, ale się skończył :(
Usuńnie słyszałam o nim ale zaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńto prawda, jest ciekawy :)
UsuńJa miałam i to kilka, skończyło się na wielkiej miłości ze Skin79 ;)
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej o tym BB nie słyszałam, ale z chęcią bym wypróbowała :)
haha ;D
Usuńja jakoś lubię zmieniać fluidy, podkłady, bibiki... tyle tego jest na naszym rynku ;p
Ciekawy post... Co powiesz na wspólną obserwację... ? :) Jak zaobserwujesz daj znać... odwdzięczę się tym samym... :) http://ola-watala.blogspot.com/2015/08/back-to-school-diy-terminarz.html
OdpowiedzUsuńPróbowałam drogeryjnych BB i nie trafiłam z żadnym w swój odcień
OdpowiedzUsuńa próbowałaś CC z Eveline ? :)
UsuńJa jedynie jestem przekonana do BB z Ziaja :) Obserwuje :)
OdpowiedzUsuńja go kiedyś chciałam, ale czytałam dużo niezbyt pochlebnych decyzji :(
UsuńLubię kremy BB tego nie znam.
OdpowiedzUsuńja tez nie znałam do tej pory ;)
UsuńNie słyszałam o tej firmie niestety:(
OdpowiedzUsuńja widziałam na kilku blogach, ale cieszę się, że mogłam na własnej skórze je wypróbować ;)
UsuńSilikon w składzie, więc moja trądzikowa cera zaczęłaby kaprysić :P
OdpowiedzUsuńto niedobrze :(
UsuńJa sceptycznie podchodzę do kremów bb, bo jak dotąd nie znalazłam nic ciekawego. Mam podkładowego ulubieńca i mała warstwa daje efet kremu bb, więc czego chcieć więcej :) Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńEfekt*
Usuń