Witam wszystkich wieczorową porą z nadzieją na narobienie Wam smaka na ... placuszki z cukinii ;) Będąc ostatnio w Tesco natknęłam się na przepisy Pana Makłowicza i zabrałam kilka do siebie. Akurat przepis na placki przyciągnął najbardziej moją uwagę i następnego dnia miałam już wszystkie potrzebne składniki do przygotowania tego dania ;)
Zapraszam na moją ucztę !
Przepis:
Placuszki
- 2 cukinie
- 2 ząbki czosnku
- 200g sera typu feta
- 3-4 łyżki mąki
- 1 jajko
- 1 pęczek świeżej mięty
- sól do smaku
- olej do smażenia
- 400ml naturalnego, gęstego jogurtu greckiego
- świeżo wyciśnięty sok z cytryny
- 2 łyżki oliwy
- 1 pęczek koperku
1. Cukinię z obciętymi końcami ścieramy na tarce bez obierania ze skórki, solimy i odstawiamy na 30min.
2. Dokładnie odciskamy, przekładamy do miski, dodajemy pokruszony ser, posiekaną miętę i czosnek, wbijamy jajko i dodajemy tyle mąki, by powstało ciasto o konsystencji bardzo gęstej śmietany.
3. Łyżkę kładziemy na rozgrzany na patelni olej, formujemy placki i smażymy z obu stron na złoto; po usmażeniu kładziemy na ręczniku papierowym, by pozbawić je nadmiaru tłuszczu
4. Jogurt mieszamy z oliwą, sokiem z cytryny i posiekanym koperkiem, solimy do smaku, podajemy z plackami.
SMACZNEGO!
Uwagi:
*W swoim wykonaniu nie wykorzystałam liści mięty.
**Bardzo, ale to bardzo ostrożnie z solą i fetą. Ja, niestety zrobiłam dokładnie tak jak w przepisie soląc cukinię przez co po dodaniu fety masa była dosyć słona :(. Na szczęście jogurt zniwelował ten mankament :P
*** Przestrzegam przed smażeniem placuszków, ponieważ ja nieźle się umęczyłam, żeby wyglądały tak jak wyglądają na zdjęciu :P Dopiero w połowie smażenia zorientowałam się, że dodałam zbyt małą ilość mąki, przez co placki rozwalały mi się przy odwracaniu :D
Pan Makłowicz podaje, że wartość energetyczna jednej porcji to 395kcal, więc jest to danie dosyć kaloryczne ze względu na użyty olej do smażenia i dodatek fety. Nie wiem niestety co jest ukryte pod słowem "porcja" a szkoda, bo chciałabym dowiedzieć się co ma na myśli autor przepisu :P
Osobiście placuszki bardzo mi smakowały, ponieważ bardzo lubię cukinię. Będąc małym dzieckiem zawsze uciekałam do koleżanki, która w swoim ogródku posiadała cukinie i razem robiłyśmy sobie cukiniowe "burgerki" :P.
Gdyby nie moja wtopa z solą byłyby wyśmienite ! :)
A jak u Was z tym warzywem? Lubicie, czy nie ? : )
PS. Po męczących godzinach i czatowaniu przed kompem udało się i dostałam się do testów Biedronki. Tym razem będą to testy mydeł ;) Już nie mogę się doczekać paczuszki! :)
Buziaczki, Patka! :)
Ja też czatowałam i później o tym zapomniałam, a jak mi się przypomniało, to było już po wszystkim !
OdpowiedzUsuńOj, to prawda... rozeszło się w ciągu minuty, dwóch ? Gdy się zgłosiłam, odświeżyłam stronę i już było po wszystkim :D
UsuńUwielbiam cukinię pod każdą postacią :D
OdpowiedzUsuńGratulacje. Buuu szkoda, że nic nie wiedziałam o tej akcji.
ciekawy przepis, ale narobiłaś mi apetytu na te placuszki:)
OdpowiedzUsuń