4/15/2015 02:42:00 PM

Koleżanki od dziecka

Cześć! :)
Któż nie zna dokuczliwych aft, które nazywane są fachowo owrzodzeniami. Ja pamiętam je od wczesnych lat młodości i do tej pory - jak się trafią, nieźle namęczą. Jakie są ich przyczyny i jak sobie z nimi radzić? Odpowiedź w dzisiejszym poście ;)

Zapraszam ;)




http://dentysta.eu/wp-content/uploads/2009/10/afta.jpg
Źródło:  http://dentysta.eu/wp-content/uploads/2009/10/afta.jpg

Afty mogą być różnej wielkości i lokalizować się w różnych miejscach jamy ustnej. Strasznie bolą i ograniczają spożywanie pokarmów.

Przyczyn powstawania takich ubytków jest masa. Może to być stres, gorączka, niedobory witamin i składników mineralnych, alergia, czy - najczęściej chyba spotykana przyczyna - urazy mechaniczne, czy przypadkowe przygryzienia.
Jeżeli pojawiają się one częściej niż raz w roku to warto skonsultować to z lekarzem, ponieważ mogą one informować pacjenta o chorobie. 

A jak się przed nimi chronić? Przede wszystkim unikać niedoborów zarówno składnikowych jak i energetycznych. Pokarm spożywać powoli, dokładnie przeżuwając każdy kęs. Ale...


... co jeśli cholerka już wyskoczyła i nie możemy schamać naszych ulubionych chipsów?


Spokojnie! Są na to rady! ;)
Płukanki z ziół, które mają działanie ściągające i antyseptyczne, np. szałwia , czy stosowanie gotowych  preparatów farmaceutycznych ;)

Jestem osobą, którą afty szczególnie lubią, dodatkowo są na tyle wredne, że lokalizują się najczęściej w dolnych i "głębszych" partiach języka, do których trudno jest trafić. Znalazłam jednak sposób i bardzo szybko wyganiam "koleżanki" z mojego języczka ;)


Aphtin to lek, który znam od bardzo dawna i który kosztuje niecałe 2 zł w każdej aptece. Ma on właściwości odkażające, przeciwgrzybicze i ściągające.
Ale co zawiera w sobie, że działa tak szybko? Tetraboran sodu (boraks) to substancja, która skutecznie przyspiesza gojenie się owrzodzeń w krótkim czasie.


Dzięki takiemu aplikatorowi spokojnie i szybko możemy wyprowadzić produkt na naszą aftę. Gdy lokalizują się one w dalszych partiach jamy ustnej aplikację umożliwi nam zwykły patyczek kosmetyczny. Produkt należy stosować 1,2 krople 3-4 razy dziennie. Już po 3,4 aplikacji można odczuć ulgę a po kilku dniach po afcie ani śladu ;)

Jest to niezawodny środek, który sprawia, że afta nie staje się dla nas już żadnym problemem ;)

A jak to jest u Was? Macie afty? Jak sobie z nimi radzicie? Macie jakieś wypróbowane metody?

25 komentarzy:

  1. Na całe szczęście nie mam tego problemu, ale mama się boryka teraz z aftą i nieźle się wkurza :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zaproponuj jej Aphtin ;) Będzie się krócej męczyła ;)

      Usuń
  2. Muszę zapamiętać bo ostatnio lubią się mnie imać właśnie takie owrzodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  3. dobrze, ze nie potrzebuje tego typu kosmetykow :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ehh... jak ja tego nie lubie. Ale fajnie, że o tym piszesz. Teraz bede wiedziała jak się predzej tego pozbyć:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi zdarzają się raz na sto lat i to jeszcze takie malusieńkie, że w niczym mi to nie przeszkadza. Za to mój chłopak jak już ma aftę, to sporą i bolącą i jemu żadne specyfiki na to nie pomagają ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. współczuję, ale niestety wiem jak to potrafi boleć :(

      Usuń
  6. Nie znałam tego sposobu (środka) ja stosuję fiolet gencjany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przyznam szczerze, ze nie słyszałam ;) ale poczytam o nim ;)

      Usuń
  7. Mam ten sam problem niestety i to częściej niż raz w roku.. i tak od dziecka.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie potwierdzone, ale i nie zaprzeczone, więc powiedzmy, że prawdopodobne na 99% ;) Dodałam do postu źródło tej informacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety takie niespodzianki pojawiają się raz na kilka miesięcy, będę pamiętać o polecanym przez Ciebie specyfiku :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja nie mam z tym problemu, ale zapamiętam na przyszłość! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak to dobrze, że nie mam z tym problemu :)

    OdpowiedzUsuń

♥ Dziękuję za każdy dodany komentarz, który zawsze wywoła uśmiech na mój twarzy! ;) Serdecznie zapraszam do pozostawienia małego śladu po przeczytanym poście ( bo przecież komentowanie nie gryzie ☺)