1/29/2015 11:33:00 PM

Wellaflex, Loki i fale

Cześć wszystkim :)
Dzisiaj o kosmetyku, który towarzyszy mi już kilka dobrych lat i na którym się nie zawiodłam ;). Z natury mam kręcone włosy, choć często chcę je dodatkowo uwidocznić i polepszyć ich wygląd. Kiedy siedzę w domu potrafią zrobić się niesamowicie kręcone i piękne, a kiedy zależy mi na wyjściu i chcę wyglądać dobrze - one, wręcz przeciwnie. Puszą się i nie chcą układać :D. Dlatego często sięgam właśnie po ten kosmetyk ;)
Wizaż:
Gwarantuje:
- dostateczny czas po aplikacji na ukształtowanie
elastycznych, pełnych życia loków lub fal
- mocne utrwalenie bez sklejania włosów
- ochronę UV
- ochronę włosów przed wysuszeniem
- łatwe wyczesywanie
Skład: Aqua, propane, Butane, PVP, VP/VA Copolymer, Isobutane, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Butylene Glycol, Polyquartenium-16, Laureth-4, Chitosan, Isodecane, PCA, Dimethicone, Parfum, Decyl Glucoside, Iodopropynyl Butylcarbamete, Dimethiconol, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Hydroxycitronellal, Linalool, Benzyl Salicylate, Citronellol, Alpha-Isomethyl Ionone, Limonene, Polyaminopropyl Biguanide


Cena: ok. 15zł / 200ml ( często można ją zgarnąć w promocji)



Stopień utrwalenia pianki to trójeczka, czyli dość konkretne. Fakt, włosy trzymają się dobrze i bywają momenty, że efekt trzyma się cały dzień. W przypadku stosowania pianek trzeba uważać, aby nie nałożyć zbyt dużej ilości na włosy, ponieważ mogą się one posklejać i będą wyglądały na przetłuszczone. Wiele dziewczyn na wizażu pisało o tym, że zamiast ujarzmić ich loki, dodatkowo je obciąża  i prostuje. U mnie nie ma takiego efektu, loczki są fajnie podkręcone. Zauważyłam, że piance pomaga suszarka z dyfuzorem. Efekt jest o wiele lepszy kiedy włosy są krótsze i skręt robi się wtedy większy.

Czy wysusza? Absolutnie nie. Bardzo lubię jej zapach, ale krótko utrzymuje się na włosach. Jest bardzo wydajna, wystarczy niewielka ilość, żeby efekt był dla nas zadowalający.
Często do niej wracam ;)

Znacie tą piankę? Stosowałyście? A może znacie inne, godne polecenia pianki do fal i loków? Piszcie ;)

Buziaczki, Patka! :)

6 komentarzy:

  1. Za piankami nie przepadam, wolę lakiery :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie używam pianek bo mam proste włosy jak drut;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi fajnie ;) Przydałaby się :)

    http://fashion-natka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. O chyba się na nią skuszę! Też mam naturalnie kręcone włosy i problem jest zawsze ten sam. Gdy siedzi się w domu są pięknie kręcone, jak trzeba gdzieś iść i dobrze wyglądać już nie jest za ciekawie :D Na pewno się przyda! :) http://www.alexbloggerka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś używałam tej pianki i również się nie zawiodłam :)

    OdpowiedzUsuń

♥ Dziękuję za każdy dodany komentarz, który zawsze wywoła uśmiech na mój twarzy! ;) Serdecznie zapraszam do pozostawienia małego śladu po przeczytanym poście ( bo przecież komentowanie nie gryzie ☺)